,,Dwa obrazy"
Byliśmy przed płótnem sami
upaprani farbami
zatrzymaliśmy wtedy czas
a księżyc zgasł
Energia nas rozpiera
a potężne spojrzenie mnie rozbiera
pokrywasz mnie swoim ciałem niczym cieniem
a ja niecierpliwię się
z każdym serca uderzeniem
Sunąc po skórze kolorowymi palcami
maluję niepowtarzalny obraz doznań
by potem wykończyć go wilgotnymi ustami
Tej nocy powstały dwa różne obrazy
pierwszy opiszą słowa zwyczajne
i przyniesie on opinie skrajne
drugi wyjątkowy
bowiem nic jak on nie odda
tej ekstazy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz